Przejdź do głównej zawartości

lekko śpiewające podwórko

29.04.2011: około 18.00. podwórko kamienicy, w której mieszkam (między ulicami Górna Wilda, Chwiałkowskiego i Poplińskich). ponad 13 minutowe nagranie ambiensu, w którym pojawiają się zróżnicowane dźwięki - można powiedzieć, że zdarzenia dźwiękowe. bohaterkami nagrania są trzy dziewczynki. jedna z nich śpiewa co jakiś czas. jest uczennicą szkoły muzycznej. tego dnia wyniosła na podwórko specjalny stolik na nuty, który ustawiła w taki sposób, by mogła jednocześnie śpiewać i rozmawiać z koleżanką, która była usadowiona w oknie swojego pokoju (wysoki parter). po podwórku biegała także znacznie mniejsza dziewczynka - wszystkie piski na nagraniu są jej autorstwa. z czasem na nagraniu pojawiają się typowe dla tego podwórka hałasy i szumy: ktoś zaczyna uderzać o coś młotkiem, ktoś inny włącza szlifierkę, słychać zatrzaskiwanie drzwi, stłumione głosy rozmów dochodzące zza okien, w tle zniekształcone bity amona tobina, które słychać z okna mojej pracowni (nagrywałam z balkonu, który jest bezpośrednio połączony z moją pracownią). słychać szum przejeżdżających Górną Wildą oraz Wierzbięcicami tramwajów oraz samochodów.

Photobucket



Photobucket
Photobucket
Photobucket
Photobucket

Komentarze