Przejdź do głównej zawartości

Poranek w Jiršovci

10.05.2016: poranek w Jiršovci na Słowenii na terenie agroturystki, w której nocowałam w drodze powrotnej z Dubrovnika do Poznania. Nagranie to przede wszystkim ptasie pieśni, ale słyszalne są także dźwięk ostrzenia kosy, piski małych kurek, parsknięcia koni, pokwikiwania świń i pomukiwania krów.



Komentarze

  1. Trzeba mieć sporo cierpliwości i wiedzę, żeby prowadzić taki fajny blog. Wow, ale fajnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz