Przejdź do głównej zawartości

prucie ściany



to bardzo osobisty wpis, bo ten dźwięk słychać w kamienicy, w której mieszkam. ten dźwięk nie pozwala mi normalnie funkcjonować, nie mówiąc już o pisaniu doktoratu, czytaniu, w zasadzie robienie czegokolwiek w tym wibrującym, ogłuszającym hałasie przychodzi mi z trudem. dźwięki są świeżutkie - z dzisiaj: zatem 20 lipca 2009. dźwięk powyżej nagrałam około godziny 10.20. panowie robotnicy znajdowali się piętro wyżej ode mnie. rekorder położyłam na podłodze przy drzwiach wejściowych do mieszkania. dźwięk drugi z kolei nagrałam około godziny 12.30, kiedy kucie ścian odbywało się przy moich drzwiach. rekorder położyłam w łazience, której ściana sąsiaduje z tą prutą przez panów robotników. te dźwięki będę słyszała jeszcze do końca tygodnia: celem jest przygotowanie ścian do położenia nowej instalacji elektrycznej. nie będzie to jednak koniec hałasów w ogóle. potem zacznie się remont całej klatki schodowej. zatem czekajcie na dźwięki skuwania tynku.

dźwięki można ściągnąć tutaj: 1 - 2

Komentarze