Przejdź do głównej zawartości

ambience room

30.03.2012: około 21.00. moja sypialnia z otwartym na oścież górnym skrzydłem okna. dźwięki, które wyrwały mnie ze snu: procesja zwana drogą krzyżową, hamujący tramwaj. co jakiś czas na plan pierwszy wybijają się dźwięki radiowe. radia słuchałam przez internet. rekorder leżał zakopany w pościeli zaraz obok laptopa, z którego sączyły się brzmienia radia tokfm.
Photobucket



Photobucket

Komentarze