Przejdź do głównej zawartości

trzepanie dywanu

08.04.2010: trzepaniu na podwórku kamienicy, w której przyszło mi mieszkać. godziny popołudniowe. jeden z sąsiadów przez około godzinę trzepał wielki dywan. używał do tego trzepaczki plastikowej. ie chciałam naruszać praw do wizerunku tegoż sąsiada, dlatego nie mogę pochwalić się żadną fotografią. nagranie to kilkukrotne rytmiczne, jakże charakterystyczne uderzanie o dywan wiszący na trzepaku. po między uderzeniami następuje pozorna cisza: słychać naszego kamienicznego jęczącego kota, który całymi dniami snuje się po podwórku i wyje. słychać dźwięki domowe dochodzące zza lekko uchylonych okien, trzaśnięcia drzwiami, głosy dziecięce.




Komentarze