19.11.2010: około 6.00. dworzec główny we Wrocławiu. w pociągu jadącym z Poznania do Jeleniej Góry. w wagonie widmie z aż trzema współpasażerami.
do niechronologicznego posłuchania trzy nagrania. pierwsze z nich to szum pociągu właśnie zjeżdżającego na boczny tor oraz głos pociągowego sprzedawcy kawy i herbaty. kiedyś w pociągach stojących na wrocławskim dworcu słychać było "piwo!piwo!piwoooo jaaaasne! piwo! piwo!" drugie nagranie to narastający dźwięk odjeżdżającego pociągu. ostatnie to cisza przerwana hałasem wygenerowanym w procesie łączenia wagonów.
spałam przez całą drogę. wagon, w którym jechałam był widmem. oprócz mnie jechały w nim jeszcze trzy osoby. obudziłam się przed Marciszowem:
Komentarze
Prześlij komentarz