Przejdź do głównej zawartości

ambiensy ze starego stadionu

12.05.2010: około godziny 20.00. Stary, zniszczony stadion im. Edwarda Szyca w północnej części Wildy. Stoi pomiędzy ulicami: Maratońską i Chwiałkowskiego. Obok patrząc od strony Parku Jana Pawła II znajduje się Targ Bema a po prawej teren należący do AWF-u. To była moja pierwsza wizyta w tym miejscu. W ogóle nie zamierzałam tam iść, sądziłam, że nie można tam wejść, taka ze mnie kiepska etnografka miasta. Obok stadionu znalazłam się z powodu olbrzymiego, gigantycznego namiotu cyrkowego. Cyrkowcy wybudowali w Parku małe miasteczko. Mają mnóstwo wielbłądów i słonia. Jednak tam wybiorę się innym razem. Będę ich błagać na kolanach, żeby mnie wpuścili na zdjęcia i nagrywanie dźwięków. Powracając do stadionu, to weszłam na jego teren na przeciwko Hotelu Sport. Przeszłam go dookoła górą. Jest fantastycznie zarośnięty, jednak od strony targu jest też najdobitniej mówiąc obsrany ludzkimi kupami i zaśmiecony wszystkim, czym można sobie wyobrazić. Nagrałam tam jednak przepiękne dźwięki, a mianowicie ptasie trele. W nagraniu ambiensowym w tle słychać próby koncertu, który miał się odbyć na terenie AWF-u. W jednej z wnęk już na poziomie murawy odnalazłam graffiti. Murawa była świeżo użyta, ktoś na niej grał w piłkę tego dnia. Widoczne były ślady korkowych butów oraz świeżutka biała linia wyznaczająca boisko. Poniżej znajdziecie linki do fotografii graffiti, boiska i cmentarzyska okien oraz drzwi, które znajdują się zaraz przy stróżówko-złomowisku.







geotagged/download 1-2-3

Komentarze